Wypadki w rodzince. Kto z nas nie miał kogoś w rodzinie i kto nie przeszedł skomplikowanej operacji po wypadku? Wszystkich spotykają takie niezbyt pozytywne doświadczenia. Ja mogę się podzielić w tym zakresie także interesującymi doświadczeniami. Mój brat był osobą bardzo aktywną sportowo.
Codzienne treningi lub co najmniej kilka razy w tygodniu to była standard. Wszystko się zmieniło, gdy przyszły bardziej skomplikowane czynności treningowe. Nagle coś strzeliło któregoś dnia w kolanie i rozpoczął się dramat.
Z całą pewnością przyszedł masażysta Sopot i starał się zweryfikować problem, niemniej jednak okazało się, że jest pęknięte udo. Trzeba było bardzo szybko jechać na pogotowie i wykonać wszystkie bardzo istotne badania. Prześwietlenie pokazało trudne złamanie nogi. Niezbędna była natychmiastowa operacja. Pierwsze godziny były na pewno najistotniejsze. Chirurdzy robili co wyłącznie mogli, by doprowadzić do porządku nogę. W końcu się udało. Następnie trzeba było odpoczywać przez wiele tygodni w łóżku w szpitalu. Potem przyszedł czas na sanatorium.
Długa rekonwalescencja i leczenie.
Starałem się pomagać bratu tak mocno jak jedynie to było możliwe. Wynajęliśmy najlepszych lekarzy , a dodatkowo masażystów, niemniej jednak także musiał się pojawić w domu kinezyterapeuta Sopot. Po powrocie do domu pierwsze tygodnie były najgorsze. Należy było nauczyć się wszystkich zasadniczych czynności. Lekarz w tej samej chwili nam powiedział, że nie można w tym początkowym okresie przeciążać stawów. Jednocześnie musieliśmy używać wszystkie najbardziej istotne ćwiczenia, które mogą usprawnić funkcjonowanie nogi. Tak w rzeczywistości przecież na nogach opiera się cały ciężar naszego ciała. Pierwsza doba w domu była przerażająca. Ból , a ponadto krzyk nie ustawał. Powinno się było używać środki przeciwbólowe co 3 godziny. Substancja przestawała działać i historia się powtarzała od nowa. Na szczęście kolejne doby były już bardziej znośne. Po jakimś czasie brat mógł usiąść na łóżku. Potem przyszedł czas na naukę siadania , a oprócz tego kładzenia się. Następnie chodziliśmy po schodach. Nad wszystkim czuwał terapeuta, który doskonale wiedział, w którym momencie należy przestać ćwiczenie.
Skomplikowane ćwiczenia.
Terapeuci mają rzeczywiście szeroką edukację. Zaraz umieją poznać po grymasie twarzy lub po upływie czasu, kiedy należy przestać ćwiczyć by nie nadwerężać mięśni oraz stawów. Takie właśnie leczenie po złamaniach w Gdańsku to jest sprawa niewiarygodnie skomplikowana, ponieważ trzeba czuwać nad różnymi aspektami rehabilitacji. Potem przyszedł czas na konsultacje lekarskie. Było coraz lepiej i można było zacząć nawet samodzielne chodzenie za pomocą kul. Zdarza się, że jeszcze brat musiał przyjmować środki przeciwbólowe ale odbywało się to coraz rzadziej. Musimy również pamiętać, że po takich trudnych złamaniach kości nie będą już nigdy tak samo silne. Wtedy o sporo łatwiej o urazy albo nawet kolejne złamanie. Dieta stała się także składnikiem najważniejszym w życiu brata. Summa summarum należy było w tym momencie wdrożyć do ćwiczenia całkowicie nowe zestawy ćwiczeń z czego natomiast także ja skorzystałem. Na cudzych błędach wszakże można się uczyć. Trenuję też sport, więc już wiem jak bardzo jest to ryzykowne a niektóre ćwiczenia są najbardziej istotne.
Zobacz więcej: http://professional.biz.pl/masaze-i-rehabilitacja-gdansk-stare-miasto/.
